Krakowskie
Przedmieście i Nowy Świat po dziś dzień
są ulicami, którymi przesuwają się
wszystkie ważniejsze pochody, wjazdy,
pogrzeby; jest to miejsce świątecznego
spaceru w godzinach południowych, tutaj
też mają swoje magazyny największe
księgarnie, oraz szereg wielkich firm
kupieckich.
Ul. Krakowskie Przedmieście (do 1499 r.
nazywana Przedmieściem Czerskim) kiedyś
rozpoczynała się przy dzisiejszym
pl.
Zamkowym Bramą Krakowską, zburzoną w
1818 r.; biegnie mniej więcej równolegle
do Wisły linią niezbyt prostą, przedłuża
się i zwęża w ul. Nowy Świat, a dalej
rozszerza w pięknie zadrzewione Aleje
Ujazdowskie. To położenie i równocześnie
fakt, że tędy prowadzi przez most
Kierbedzia najkrótsza droga ze
śródmieścia na Pragę — włącza Krak.
Przedmieście do najważniejszych arterii
stolicy. Również ważną arterią było
Krak. Przedmieście w ciągu historycznego
rozwoju miasta, szczególnie od chwili
ustalenia stolicy w Warszawie, zważywszy
że tędy wiodła droga do Krakowa. Wzdłuż
niej powstawały kościoły i pałace na
jurydykach, w znacznej mierze zachowane
i nadające Warszawie specyficzne piętno.
Nr. 89 —
dom narożny przy pl. Zamkowym z
mansardowym dachem (podwyższony w
początku XX w. o jedno piętro) zaczyna
na Krakowskim Przedmieściu szereg
kamienic z XVIII w., w założeniu nieraz
jeszcze wcześniejszych, o długich
wąskich sieniach i kamiennych portalach,
jak na Starym Mieście. W XIX w.
większość tych kamienic uległa
przebudowie i przelicowaniu tracąc
czystość dawnego stylu. Wszakże
poszczególne z nich zasługują na uwagę.
Nr. 87 — dawny dom kupca Dobrycza
(przebudowany przez J. Fontanę w pół.
XVIII w.) rokokowa fasada z ładnie
osadzonymi balkonami, attyka z
dekoracyjnym motywem wazonów i girland
wraz ze zdobnym kartuszem, piękne okucia
drzwi i balkonów.
Nr. 81 — z pół. XVIII w. z rokokową
dekoracją.
Nr. 79 — t. zw. Kamienica Roeslerów,
(proj. Sz. B. Zuga) z końca XVIII w.
zachowała cechy klasycystyczne.
Przebudowana w XIX w. (od podwórza, ul.
Senatorska 11, widoczna część starej
elewacji).
W lekko wygiętym łuku Krak. Przedmieścia
pomiędzy Miodową a Trębacką utrzymały
mniej lub więcej cechy stylowości, domy
Nr. Nr. 69, 65, 63, 57 i 29.
Nr. 45 — wyróżnia się fasadą i
czystością stylu Ludwika XVI. Kamienica
ta, projektowana przez E. Sehrögera,
zachowała szczęśliwie w dawnej łazience
wykwintną dekorację rzeźbiarską,
przedstawiającą — Pory roku.
|
Nr. 27 — do
1920 r. znajdowała się tu kawiarnia, w
dobie Król. Kongres, punkt zborny
cyganerii warszawskiej: bywali tu:
Chopin, Mochnacki, Nabielak, Słowacki.
Na rogu ul.
Trębackiej (Nr. 2) i Koziej, zwrócona
jest do Krak. Przedmieścia (Nr. 25) t.
zw. „dawna poczta saska", będąca jakiś
czas pałacem Ostrowskich, od 1790 r.
własn. St. Augusta, a po jego śmierci —
ks. Józefa. W 1804 r. nabyta została
przez rząd pruski na urząd pocztowy,
który mieścił się tu aż do przeniesienia
na pl. Napoleona. Kamienica ta zachowała
pierwotny charakter rokokowy, w XIX w.
nadbudowano jedno piętro, zręcznie
dostosowane do całości.
Bogatsza w zabytkowe budowle jest
przeciwległa strona Krak. Przedmieścia o
numeracji parzystej. Rozpoczyna się ona,
co prawda, zaraz za Marjensztadtem
bezstylową kamienicą, (przeznaczoną na
zburzenie w regulacyjnym planie miasta),
Naprzeciw wylotu ulicy Miodowej wznosi
się Kościół pobernardyński, pod wezw.
św. Anny, (obecnie kość. akademicki).
Osobno stojąca wieża z 1578 r.,
przebudowana w 1818 r., dziedziniec z
figurą Matki Boskiej na kolumience (1643
r;) spokojna fasada (1788), tworzą
harmonijną całość, podporządkowaną wolą
arch. P. Aignera duchowi klasycyzmu.
Kość. św. Anny powstał z fundacji ks.
Mazowieckich w 1454 r., jako kościół
gotycki; odbudowany ponownie po pożarze
1533 r., zachował w prezbiterium,
zakrystii i w resztkach krużganków,
zwłaszcza przy zakrystii, ślady
pierwotnej struktury, (uwydatnionej
szczególnie w gwiaździstych i
kryształowych sklepieniach). Parokrotne
pożary, a przede wszystkim wojna
szwedzka, wprowadziły znaczne zmiany w
wyglądzie świątyni. Przebudowie w latach
1660— 1667 kościół zawdzięcza barokową
architekturę nawy, gruntownie
restaurowanej w 1749 r., w następstwie
czego całe wnętrze łącznie ze
sklepieniem zostało pokryte polichromią
przez br. bernardyna W. Żebrowskiego.
Marcin Zaleski w 1852 r. uzupełnia tę
polichromię widokami, a w drugiej
połowie XIX w. A. i J. Strzałeccy —
niezbyt umiejętnie ją restaurują.
Fasada kościoła św. Anny należy do
wytworniejszych w Warszawie. Wykonał ją
P. Aigner w 1788 r.
W prostym tympanonie — monogram S. A.
Nad portykiem medalion z Matką Boską
(obraz A. Murzynowskiego) na miejscu
usuniętego przez Rosjan orła. W niszach
słabe artystycznie posągi czterech
ewangelistów, rzeźby J. Monaldiego,
ponad nimi płaskorzeźby przedstawiające
symbole cnót. Fasada Aignera przesłania
dawną; fasadę barokową, widoczną z
dzwonnicy — między nimi znajduje się
szeroka kruchta...
Na placu przed kościołem składali
niegdyś królom polskim hołd książęta
pruscy i kurlandzcy. W 1794 r. ustawiono
tu szubienicę dla Targowiczan.
Nr. 66 — to
gmach który dostraja się rzymską arkadą
fasady projektowanej przez P. Aignera w
1818 r. (rest. przez J. Ankwicza w 1856
r.) do kościoła św. Anny. Od 1870 r. do
1885 r. odbywały się tu wystawy Tow.
Zachęty Sztuk Pięknych, obecnie jest tu
Muzeum Przemysłu i Rolnictwa; mieszczą
się tu liczne pracownie naukowe oraz
Muzeum Etnograficzne i część Muzeum
Techniki i Przemysłu. Obok bramy tablica
pamiątkowa.
Nr. 64
(Krak. Przedmieście) — druga z kolei
siedziba Resursy Obywatelskiej (1861),
arch. E. Cichocki i L. Karasiński (1863
r.). Dawniej własność Zamoyskich,
darowana oo. bernardynom; w 1765 r.
mieszkanie podkanclerza
Młodziejowskiego. W 1801 r. własność
Ludwika XVIII, który pod nazwiskiem hr.
de Lilie mieszkał wówczas w Warszawie.
Nr. 62 — o skromnej fasadzie empirowej,
ujętej dwoma ryzalitami o attykowanych
szczytach, z wymownym napisem Res sacra
miser, to przebudowany z dawnego
klasztoru karmelitanek bosych (od 1663
r.) w 1818 r. przez A. Corazziego dom
Towarzystwa Dobroczynności; w
niewielkiej kaplicy św. Teresy znajdują
się obrazy: R. Hadziewicza: św. Teresa,
A. Blanka: Chrystus Ukrzyżowany i
nieznanego artysty Widok klasztoru
karmelitanek, przed przebudoiwą -
Corazziego.
Pod wielkim ołtarzem pochowana jest
córeczka Jana Kazimierza, Maria Teresa.
W dawnym lektorium klasztornym —
malowidła, z XVIII w. przedstawiające
żywot św. Eufrozyny. W sali posiedzeń
duża kolekcja portretów z XVIII i XIX w.
działaczy i członków T-wa
Dobroczynności. W podwórzu pozostały
fragmenty d. pałacu siostry króla
Stanisława Augusta, Zamoyskiej.
Cały ten sharmonizowany stylowo kompleks
budynków, począwszy od d. klasztoru
bernardynów — zajmuje miejsce, w którym
w końcu XVI w. wznosił się pałac Jerzego
Mniszcha, wojew. sandomierskiego, ojca
„carowej" Maryny. Od 1611 r. posesja ta
należy do podkomorzego kor. Andrzeja
Boboli (nagrobek w katedrze) a w latach
1617—32 do króla. W tym czasie mieści
się tu pierwsza mennica warszawska. Od
1632 r. własność Adama Kazanowskiego,
marsz. nadw. kor., który buduje tu swój
słynny z opisów pałac, odziedziczony
potem przez zdrajcę Hieronima
Radziejowskiego, a zniszczony
ostatecznie przez najazd szwedzki w pół.
XVII w.
Naprzeciw T-wa Dobroczynności stoi
frontem do pl. Zamkowego niewielka
figura Matki Boskiej Passawskiej,
wystawiona przez królewskiego
budowniczego, J. Bellotti, w 1683 r. na
pamiątkę wygaśnięcia morowej zarazy oraz
dla uczczenia zwycięstwa Jana III pod
Wiedniem, jak głoszą o tym umieszczone
na cokole napisy.
Obecny długi skwer, ciągnący się stąd aż
po kościół Karmelitów, był niegdyś
zajęty przez zwarty szereg kamienic
rozdzielających dzisiejszą ulicę na
dwie: t. zw. Wąskie Krak. Przedmieście i
Krakowskie Przedmieście.
Kierując się względami bezpieczeństwa,
władze rosyjskie zburzyły te domy po
styczniowym powstaniu. Między innymi
uległy zniszczeniu domy — Zofii Lullier,
słynnej kabalarki z czasów St. Augusta,
t. zw. dom Malcza, zbudowany 1767 r.
przez J. Wasilewskiego, posiadający cały
szereg głośnycb w XVIII w. lokatorów
(jak bp Ign. Krasicki, bankier Kabryt,
H. Kołłątaj, Ludwik XVIII), kamienica
Barssa, działacza mieszczańskiego, z
czasów Sejmu Czteroletniego, a w czasie
insurekcji naszego przedstawiciela w
Paryżu.
Przeciwległy kraniec skweru zajmuje
pomnik Adama Mickiewicza, dzieło
rzeźbiarza C. Godebskiego, postawiony w
setną rocznicę urodzin poety; wobec
zakazu wygłaszania przemówień po polsku,
uroczystość odsłonięcia jego była
olbrzymią, milczącą manifestacją tłumów.
Kolumna i cokół wykonane z granitu
alpejskiego, artystyczna krata żelazna
wykuta ręcznie jako ofiara robotników w
zakładach Zielezińskiego w Warszawie.
Nr. 56 — z tyłu za pomnikiem kamienica z
wielką wklęsłą bramą, t. zw. „Dziekanka"
(podwórze z galerią drewnianych
balkonów).
Nr. 54 i 52 — kompleks zabudowań
poklasztornych z XVII i XVIII w.
sąsiedniego kościoła pokarmelickiego.
Kościół
pokarmelicki pod wezw. św. Józefa
Oblubieńca rysuje się monumentalną
bryłą, zdradzającą wewnętrzny plan
świątyni trójnawowej, przeciętej
transeptem. Dwie dzwonnice — latarnie
oraz kula ziemska z hostią wieńczą
kolumnową fasadę.
Nad wejściem głównym tablica erekcyjna,
uwieńczona kartuszem z Radziwiłłowskim
orłem podaje datę — 1782 r. —
wzniesienia sumptem Radziwiłłów
Nieświeskich tej pięknej i nota bene
jedynej z owego czasu w Warszawie fasady
z ciosu.
Nr. 46/48 —
dawny pałac Radziwiłłów, obecna siedziba
Prezydium Rady Ministrów, wysuwa się ku
ulicy długimi skrzydłami, tworzącymi
szeroki dziedziniec, w którego głębi
rozpościera się. główny korpus.
Zasadniczą bryłę, korpusu i fasady od
strony ogrodu (uzupełnioną kolumnadą z
początku XIX w.) zawdzięcza pałac arch.
C. Tencalli, który w 1645 r. wzniósł go
dla hetmana Koniecpolskiego.
Epoka saska zaznaczyła się przebudową
gmachu, będącego już własnością
Radziwiłłów; stan dzisiejszy —
harmonijnie zestrojone w duchu
klasycystycznym elewacje od Krak.
Przedmieścia — to ostateczne dzieło
gruntownej przebudowy, dokonanej przez
P. Aignera w 1818 r., celem
przystosowania budynku do
reprezentacyjnych potrzeb namiestnika
Królestwa Polskiego (stąd popularna
nazwa — pałac Namiestnikowski). Swój
charakter stylowy z tego czasu zachowała
jeszcze sala balowa, sklepione zaś
wnętrze parteru odzywa się echem XVII w.
Zanotować jeszcze należy, że pałac po
pożarze 1852 r. odbudowuje arch. A.
Kropiwnicki, dekoracje wnętrza uzupełnia
w 1856 r. B. Podczaszyński.
Ostatnia restauracja M. Lalewicza miała
miejsce w latach 1919-1924. Dwa skrajne
posągi nad attyką głównego korpusu
pochodzą z dawnej Bramy Krakowskiej,
pozostałe P. Malińskiego z I-ej pół. XIX
w., restaurowane przez rzeźb. J.
Biernackiego w dwudziestych latach
naszego wieku. Cztery lwy kamienne przy
wjeździe — dłuta K. Landiniego, ucznia
Thorwaldsena, z czasów Królestwa
Kongresowego. Na dziedzińcu przed
pałacem projektowano swego czasu
ustawienie pomnika ks. Józefa
Poniatowskiego; przegrana 1831 r.
zmieniła ten projekt. Od 1870 do 1915 r.
stał tu znienawidzony przez Warszawę
posąg jej zdobywcy, feldmarszałka
Paskiewicza, dzieło Pimienowa.
W 1707 r. zatrzymał się w tym pałacu
Piotr I, car moskiewski. Od 1774 r.
opuszczony pałac był wynajmowany różnym
trupom teatralnym odbywały się tu
również reduty. 29 listopada 1830 r. na
podjeździe pałacowym został zabity gen.
Hauke v.-min. spraw wojskowych; później
w latach sześćdziesiątych XIX w.
odbywały się tu słynne zebrania T-wa
Rolniczego; w 1928 r. zamieszkiwał tu
szach afgański Amanullach.
Nr. 15 — na wprost pałacu Rady Ministrów
— jeden z najlepiej zachowanych
zabytkowych pałaców warszawskich
(obecnie Potockich) o charakterystycznym
podwórzu, cour d'honneur, oddzielonym od
ulicy żelazną kratą o dwu bramach z małą
kordegardą. Około 1730 r. Czartoryscy
przebudowują wg. proj. Józefa Fontany
stojący tu dawny pałac Denhoffów,
nadając mu obecnie zachowany kształt,
oparty na założeniach francuskich i
saskich. Bezpośrednią świeżość stylową
rokoka zachowały elewacje bocznych
pawilonów i mała, lekka w swej
architektonicznej wytworności corps de
garde. Natomiast portyk głównego
korpusu, jak również klasycy styczne
dekoracje wnętrza pochodzą z końca XVIII
w. (proj. J. Kamsetzera).
Od Czartoryskicli drogą dziedziczenia
pałac ten przechodzi na własność
Lubomirskich, potem Potockich. W latach
1806—7 zamieszkuje tu Murat, 22-go
stycznia 1807 r. odbywa się tu świetny
bal na cześć Napoleona; w 1812 r. jest
to kwatera ambasadora francuskiego arcyb.
Pradta, w 1815 r. Nowosilcowa, a w 1831
r. gen. gub. Witta. W 1862 r. w oficynie
od ulicy Ossolińskich odbywały się tajne
zebrania powstańców.
Nr. 13 — wielki, harmonijnie
rozczłonkowany gmach hotelu
Europejskiego, budował H. Marconi,
(ojciec) w 1856 r. Gmach ten zajmuje
miejsce zburzonego pałacu Lubomirskich.
Nr. 42/44
(naprzeciw) — hotel Bristol (architekt
Wł. Marconi, syn) na miejscu dawnego
pałacu Ign. Potockiego, potem
Tarnowskich, z którego zachowała się.
piękna rokokowa boazeria małej salki,
zrekonstruowana w Muz. Narodowym. W sali
Malinowej hotelu dn. 13 lipca 1923 r.
żegnał świat polityczny przed wyjazdem
do Sulejówka Marszałek Józef Piłsudski.
Hotel wypełnia narożnik od ul. Karowej,
którędy przejście do dzielnicy,
położonej nad Wisłą. Ślimak im.
Markiewicza (arch. K. Dankowski), stąd
malowniczy widok na tyły pałaców i
kościołów Krakowskiego Przedmieścia. W
przygotowaniu budowa mostu przez Wisłę..
Cofnięty w
głąb malego placyku przy Krak.
Przedmieściu, swa. piękną fasadą zamyka
perspektywę ul. Królewskiej Kościół PP.
Wizytek. Sprowadzony do Polski z Francji
przez królową Ludwikę Marię (1654) zakon
s s. salezjanek vel wizytek początkowo
posiadał kościół drewniany. Budowa
obecnego kościoła pod wezw. Opieki św.
Józefa została rozpoczęta w 1728 r., po
dłuższej przerwie wznowiona i ukończona
w latach 1755—1761. Autorstwo
architektury kościoła nie ustalone, w
budowie odgrywać mieli pewną rolę J.
Bellotti, F. Placidi, J. Fontana.
Kościół utrzymany w stylu
osiemnastowiecznego baroku,
zahaczającego o saskie rokoko, zwłaszcza
w dekoracjach, typowych dla stylu
Ludwika XV. Całość oddziaływa na widza
swą niezwykle szczęśliwie przemyślaną
kompozycją i wykwintem, zarówno wnętrza,
jak i fasady. Fasada jest ozdobiona
dobrymi rzeźbami: grupa Nawiedzenia,
figury świętych, rokokowe płaskorzeźby
dekoracyjne. Kościół Wizytek wśród
barokowych kościołów Warszawy wyróżnia
się jednolitością kompozycji stylowej,
wysokim poziomem artystycznym oraz
dobrym stanem zachowania.
Nr. 30 —
dawny pałac Uruskich, zbudowany na
miejscu pałacu Poniatowskich, obecnie
własność ks. Czetwertyńskich.
Neorenesansowa fasada z XIX w. (arch. A.
Gołoński). W ogródku pomnik, wzniesiony
w 1847 r. przez Seweryna Uruskiego na
pamiątkę elekcji Stanisława Augusta,
który zamieszkiwał tu w czasie swojej
elekcji.
Nr. 26/28 —
Brama imitująca architekturę barokową,
wiedzie do obszernego dziedzińca, wokół
którego zgrupowany jest kompleks
zabudowań Uniwersytetu Józefa
Piłsudskiego.
Położony wśród zadrzewionych skwerów, w
głębi, poza widoczną od ulicy biblioteką
— wznosi się główny gmach Uniwersytetu.
Spokojna jego fasada zaakcentowana jest
występującym naprzód portykiem.
Klasycy styczny, w duchu I pół. XIX w.
charakter jej zaciera ślady dawnej
architektury, która od strony ogrodu
zachowała barokowe rozczłonkowanie
elewacji i rokokową dekorację
sztukaterii.
Na miejscu dawnego dworu letniego i
zwierzyńca ks. Mazowieckich wzniósł tu
pałac Zygmunt III, odbudował go
gruntownie Jan Kazimierz w 1660 r., od
tego czasu gmach ten zwano pałacem
Kazimierzowskim. W końcu XVII w. stanowi
własność Jana III, jest rezydencją
królewicza Jakuba. Po śmierci króla
przypada królewiczowi Konstantemu. W
1732 r. nabywa go August II, wtedy to
zbudowano w dziedzińcu pałacowym koszary
dla wojska (dziś już nieistniejące).
August III sprzedaje pałac ks. Józefowi
Sułkowskiemu, dzięki któremu zostaje
przebudowany w stylu saskiego rokoka w
1740 r. W latach 1765—1795 znalazła tu
pomieszczenie, ufundowana przez Stan.
Augusta Szkoła Rycerska, w której między
innymi kształcił się T. Kościuszko. J.
U. Niemcewicz, gen. L. Fiszer, gen. J.
Jasiński. Za czasów pruskich mieściła
się tu Rada Sprawiedliwości, a za
Księstwa Warszawskiego — lazaret
francuski.
Od 1808 r. pałac ten należał do władz
edukacyjnych (tablica pamiątkowa). Za
Król. Kongresowego w związku z oddaniem
gmachu na nowoutworzony Uniwersytet
dokonano przebudowy (1815—1817—1824),
która wpłynęła decydująco na zmianę
frontowej fasady (arch. Eltschel).
Wzniesiono wtedy kolumnowy portyk, w
tympanonie umieszczono rzeźby P.
Malińskiego.
Poza gmachem rozpościera się malowniczo
na stoku szkarpy ogród uniwersytecki. W
miejscu tym istniał ogród botaniczny już
w XVII w., ponownie założono go w 1811
r. lecz już w 1818 r. przeniesiono na
obecne miejsce w Al. Ujazdowskie; dawny
ogródek służy jednak nadal nauce,
wykorzystany dla celów dydaktycznych; na
tarasie od ogrodu umieszczono pamiątkową
armatę., zdobytą przez akademików w
wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 r.
Niżej małe lapidarium. Dwa boczne
pawilony, wysunięte prostopadle do Krak.
Przedmieścia, mieszczą seminaryjne
zakłady wydziału humanistycznego i
archiwum Min. W. R. i O. P., budowane w
1815 r. przez arch. J. Borettiego,
zawierające materiały odnoszące się do
szkolnictwa b. terenu Kr. Kongresowego z
1. 1807—1918 (korzystanie str. 19); były
restaurowane następnie parokrotnie;
tympanony z rzeźbami P. Malińskiego. Dwa
następne pawilony ,równoległe do Krak.
Przedmieścia, to pozostałości
Uniwersytetu z lat Królestwa
Kongresowego, przy tym budynek od
wejścia i ulicy na prawo, wzniesiony
został w 1820 r. przez arch. M. Kado
specjalnie dla Oddziału Sztuk Pięknych
Uniwersytetu. Umieszczony w nim został
na parterze zbiór odlewów gipsowych,
rzeźb antycznych — znajdujący się
narazie w pawilonie drewnianym,
położonym obok (zwiedzanie str. 21).
Dawną salę wykładową, pracownie
rzeźbiarskie i architektoniczne oddano
Państwowemu Muzeum Zoologicznemu. Gmach
ten częściowo spłonął w październiku
1935 r. i obecnie jest odbudowywany.
W środku tego symetrycznie wystawionego
kompleksu budynków, wybudowana została w
1891—94 r. biblioteka Uniwersytecka
(arch. S. Shiller i A. Jabłoński)....
Nr. 24 —
Miejski Szpital Św. Rocha z kaplicą w
podwórzu (arch. Jakób Fontana 1749 r.),
przebudowa w XIX w. zatarła dawny
stylowy wygląd gmachu.
Nr. 5 — na wprost gmachu Uniwersytetu, —
brama uwieńczona orłami z końca XVIII w.
prowadzi do dziedzińca dawnego pałacu
Czapskich (1740 r.), następnie
Krasińskich, a obecnie hr. Raczyńskich.
Główny korpus zachował na ogół dobrze
styl rokoka, oficyny frontowe dobudowane
w końcu XVIII w. przez J. Kamsetzera,
skrzydło od ul. Traugutta, późniejsze,
imituje rokoko (arch. H. Marconi,
1851—1852 r.).
Pałac ten w pierwszej połowie XIX w.
należał do gen. W. Krasińskiego,
mieszkał w nim Zygmunt Krasiński, a w
oficynie Fr. Chopin (tablica
pamiątkowa). W znajdujących się tu
zbiorach Raczyńskich interesujący, ze
względu na Warszawę, cykl widoków Z.
Vogla.
|
|
Kościół Św.
Krzyża. Kościół funduje królowa Ludwika
Maria... dla sprowadzonych z Francji oo.
misjonarzy, którzy z przerwą od
1864—1918 r. są i dzisiaj jego
gospodarzami.
Kość. Św. Krzyża związany jest z wielu
wspomnieniami historycznymi. Tu odbył
się w dn. 3 maja 1792 r. pierwszy i
jedyny w epoce stanisławowskiej obchód
Konstytucji 3-go Maja; na placu przed
kościołem w dn. 17 kwietnia 1794 r.
toczyła się zacięta i krwawa walka
między ludem warszawskim a wojskiem
rosyjskim; w 1814 r. spoczęły tu
chwilowo zwłoki ks. J. Poniatowskiego,
stąd odbył się w styczniu 1826 r.
pogrzeb Stanisława Staszica, a dn. 2-go
marca 1861 r. manifestacyjny pogrzeb 5
poległych. Ponieważ za czasów rosyjskich
nie wolno było czcić jawnie rocznic i
bohaterów narodowych, czczono ich
urządzaniem nabożeństw, przeważnie w
kość. Św. Krzyża, fundowaniem nagrobków
i tablic po kościołach; obecnie również
w kość. Św. Krzyża odbywa się wiele
specjalnie uroczystych nabożeństw, jak
również manifestacyjne pogrzeby, jak np.
w 1920 r. pułkownika Lisa Kuli, w 1936
r. L. Wyczółkowskiego, w 1937 r. K.
Szymanowskiego.
W dolnym kościele są pochowani: St.
Małachowski, marszałek Sejmu
Czteroletniego, ks. Czartoryscy; Michał,
Jerzy i Adam, ojciec Adama
Czartoryskiego, prezesa Rządu Narodowego
w powstaniu listopadowym, ks. Piotr
Baudouin, minister Fleming i wielu
innych.
Kościół budowany był w dwu nawrotach,
przy współudziale kard. M.
Kadziejowskiego i bspa B. Tarły, jako
głównych dobrodziejów. W pierwszym
okresie, w latach 1682—1696, otrzymuje
kościół swój plan pokrewny kość. św Anny
w Krakowie, a będący swobodną odmianą
planu kość. II Gesu w Rrzymie. Oparta na
tym planie barokowa architektura tego
największego kościoła z ówczesnych w
Warszawie, odznaczała się płytko
sklepioną czaszą na skrzyżowaniu naw,
lekko przypłaszczonym sklepieniem,
delikatnymi profilami gurtów, gzymsów,
pilastrów i kapiteli, ogólnie zaś
przewagą linii poziomej nad pionową.
Na tablicy, umieszczonej w transepcie po
prawej stronie od wejścia, Józef
Bellotti wymienia siebie jako autora tej
części kościoła łącznie z kryptą. Fasada
była jeszcze wtedy w stanie surowym.
Józef Fontana w 1726—1727 r. wznosi
trzecią kondygnację jednej z wież. D.
Jauch w 1728 r. opracowuje, wreszcie
Jakub Fontana w 1753—54 wznosi drugą
wieżę i jemu też przypisuje się
ostateczną koncepcję fasady, jaka z
drobnymi zmianami zachowała się do dziś.
|
|
Naprzeciwko
kościoła 3 kamieniczki:
Nr. 10,12,14. — W jednej z nich na
poddaszu, za czasów Król. Kongresowego
mieszkał poeta Konstanty Gaszyński. Są
one pozostałością osiemnastowiecznej
zabudowy ulicy, przy której prawie
naprzeciw kościoła wznosił się do 1913
r. wytworny pałac Karasia z II pół.
XVIII w.
Na jego
tle, w oparciu o pałac Staszica,
ustawiony tu na cokole z t. zw. czarnego
granitu szwedzkiego w 1830 r. Pomnik
Mikołaja Kopernika, dzieło Thorwaldsena,
znajdował pełniejsze niż dzisiaj
związanie z architekturą.
Miejsce na pomnik obrane zostało celowo
przed gmachem Tow. Przyjaciół Nauk,
które w pracach swych nawiązywać miało
do wielkich poprzedników polskich na
polu nauki.
Pałac
Staszica, dawniejszy pałac Towarzystwa
Przyjaciół Nauk, klasyczną fasadą zamyka
częściowo perspektywę Krakowskiego
Przedmieścia. Poprzednio w tym miejscu
zamykał ulicę kość. dominikanów —
obserwantów rokokową fasadą z dwiema
strzelistymi wieżami, wzniesioną przez
E. Schrogera w 1762 r. — sam kościół był
starszy. W 1818 r. kościół zburzono, na
jego miejscu zbudowano (w 1820—23 r.) z
inicjatywy i kosztem St. Staszica, wg.
proj. A. Corazziego, obecny gmach — stąd
nazwa pałac Staszica, przeznaczony przez
fundatora na siedzibę T-wa Przyjaciół
Nauk. Po powstaniu styczniowym
przerobiony został
w stylu rosyjsko-bizantyjskim na rządowe
gimnazjum z kopulastą kaplicą cerkiewną.
Ostatnia restauracja w latach 1926—30
(arch. M. Lalewicz), starała się
przywrócić w pewnych granicach dawny
wygląd gmachowi, oddanemu przez Państwo
Warszawskiemu Towarzystwu Naukowemu.
Z okien sali posiedzeń tego gmachu
piękny widok na perspektywę Krakowskiego
Przedmieścia.
W ogrodzie, przylegającym do gmachu od
strony ul. Kopernika, zniszczony
pawilonik, niesłusznie uważany za t. zw.
kaplicę carów Szujskich.
Obecnie w pałacu, oprócz T-wa Naukowego,
mieści się jeszcze kilka instytucyj,
między innymi: Kasa im. Mianowskiego,
mająca na celu popieranie naukowej
twórczości polskiej, Akademia Nauk
Technicznych, kilka zakładów
uniwersyteckich, Instytut Francuski oraz
Muzeum archeologiczne im. Erazma
Majewskiego Warszawskiego Tow. Naukowego
wydanie z 1938 roku |